Indoor

Wtorek, 10 listopada 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
To była teksańska masakra piłą mechaniczną. Nie wstanę z wyrka aż do czwartku, bo w czwartek jadę znowu ;)

Trening asfalt

Niedziela, 25 października 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
10 stopni, sucho i bezwietrznie. Żeby tak przez całą zimę było... ;)

Orka na ugorze

Sobota, 10 października 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
TAM - miłe okoliczności przyrody, bezwietrznie, oglądam po drodze ptaszki i kotki i myślę o sprawach przyjemnych.
Z POWROTEM - dramatyczny wmordęwind, walczę ze sobą i stoję w miejscu.
Jakbym wiedziała, że taki mnie powrót czeka, to pojechałabym krótki trening. Ale dałam radę - mimo lekkiej niedyspozycji dzisiaj i bolącego gardła.

Obiadu dzisiaj nie ma ;-)

Fat burning ;-)

Wtorek, 6 października 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Dzisiaj nawet przyjemnie. 16 stopni i niemęczące opory powietrza ;)
I mam fajną kurteczkę. Z przodu windstoper, plecy oddychają na całej powierzchni. Gdybym jeszcze nie włożyła pod spód całej szafy, to byłoby całkiem OK ;) Trochę się przegrzałam.

Trening asfalt

Czwartek, 1 października 2009 · Komentarze(1)
Kategoria Trening
Było 10 stopni i wietrznie. Zmarzłam okrutnie.

Trening asfalt

Niedziela, 27 września 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Standardowa traska na Kwasy, Zasady, Łonie i Słasicie (czyli Prusy, Zawady, Pasikonie i Łazy ;) ze zjawiskową jesienią w tle.
Miał ze mną jechać watson, ale zepsuł się wczoraj na imprezie. Przywiozłam zwłoki do domu, zrzuciłam w bezpieczne miejsce, a ponieważ dzisiaj zwłoki były nadal bez kontaktu, to ruszyłam samotnie. W sumie nawet miło się jeździ jak nikt nie siedzi na kole i nie trzeszczy do ucha ;)

Trening asfalt

Czwartek, 24 września 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Zimno i wmordewind. Czas na czapeczkę chyba.