Orka na ugorze
Sobota, 10 października 2009
· Komentarze(0)
Kategoria Trening
TAM - miłe okoliczności przyrody, bezwietrznie, oglądam po drodze ptaszki i kotki i myślę o sprawach przyjemnych.
Z POWROTEM - dramatyczny wmordęwind, walczę ze sobą i stoję w miejscu.
Jakbym wiedziała, że taki mnie powrót czeka, to pojechałabym krótki trening. Ale dałam radę - mimo lekkiej niedyspozycji dzisiaj i bolącego gardła.
Obiadu dzisiaj nie ma ;-)
Z POWROTEM - dramatyczny wmordęwind, walczę ze sobą i stoję w miejscu.
Jakbym wiedziała, że taki mnie powrót czeka, to pojechałabym krótki trening. Ale dałam radę - mimo lekkiej niedyspozycji dzisiaj i bolącego gardła.
Obiadu dzisiaj nie ma ;-)